Budowa

RoboJet Air posiada okrągłą, czarną i dość tradycyjną pod względem wizualnym obudowę oraz przyciski z delikatnym, niebieskim podświetleniem LED. Na spodzie odkurzacza znajdziemy włącznik, dwie obrotowe szczotki boczne zagarniające nieczystości, szczotkę główną oraz lampę UV. Od spodu podłączany jest także kosz na nieczystości, zbiornik na wodę oraz akumulator o pojemności 3350 mAh (z powodzeniem wystarcza na wysprzątanie pomieszczeń o łącznej powierzchni około 100 m2). Wszystkie elementy, prócz włącznika, mogą być bardzo szybko zdemontowane (zwykle odpowiada za to jeden przycisk) i wyczyszczone lub wymienione na nowe.

Atutem RoboJet'a Air jest jakość wykorzystanych do jego budowy materiałów. Tworzywo sztuczne jest twarde i sprawia wrażenie solidnego. Na plus należy zaliczyć także brak wystających elementów, które mogłyby się uszkodzić czy urwać w starciu np. z małym dzieckiem czy domowym zwierzęciem. Nawet czujniki schowane są w bokach urządzenia i nie są narażone na przypadkowe uderzenia czy kolizje z rozmieszczonymi w pokoju przedmiotami. Dobrze na wytrzymałość całej konstrukcji wpływa obecność zderzaka. Jest on co prawda wykonany z tworzywa sztucznego (podobnego do tego, jaki wykorzystano do stworzenia reszty obudowy), jednak jego elastyczne zawiasy oraz dość dobrze działające czujniki ultradźwiękowe samego odkurzacza skutecznie minimalizują negatywne skutki ewentualnych kolizji.

RoboJet Air jest też zaskakująco niski jak na sprzęt z tej półki cenowej. Ma jedynie 8 cm wysokości. Dostępne w podobnym przedziale cenowym iRobotRoomba 650, Philips SmartPro Active, Samsung VR20J9020UG czy iRobotRoomba 616 to odpowiednio: 12, 13, 13,5 oraz 14 cm. Dzięki temu odkurzacz bez problemu zmieści się pod niskimi łóżkami (np. dziecięcymi) czy podwieszanymi szafkami.

Obsługa

W przypadku RoboJet Air obsługa jest dość intuicyjna i prosta. Po wypakowaniu z pudełka wystarczy jedynie wcisnąć przycisk „Start” na panelu dotykowym odkurzacza bądź na dołączonym do zestawu pilocie, by odkurzacz rozpoczął cykl sprzątania w trybie automatycznym. Sam tryb możemy w dowolnym momencie zmienić na jeden z pięciu pozostałych: spiralny, wzdłuż ścian, odbicia (od przeszkody do przeszkody), poligonalny czy zygzakowaty.

RoboJet Air posiada także funkcję programowania trybu i czasu pracy. Zmiany ustawień możemy dokonać zarówno z panelu zlokalizowanego w stacji dokującej, jak i z poziomu aplikacji mobilnej. W tym drugim przypadku cały proces jest znacznie bardziej przejrzysty i przyjazny użytkownikowi. Wyświetlacz zamontowany w tzw. bazie jest bowiem stosunkowo mały i dużo mniej czytelny niż ekran smartfona. Niezależnie od tego, który z dostępnych sposobów wybierzemy, mamy możliwość zaprogramowania sprzątania robota na dowolną godzinę w wybrane przez siebie dni tygodnia.

Na plus w RoboJet Air zaliczyć trzeba także sam proces czyszczenia robota. Opróżnianie pojemnika na nieczystości odbywa się poprzez jego odłączenie od odkurzacza (wciśnięcie jednego przycisku oraz wysunięcie tacki) i wysypanie zawartości. Całość można także przemyć wodą w celu dokładniejszego wyczyszczenia filtrów. Same szczoteczki oraz rolkę przeczesujemy natomiast za pomocą specjalnej szczoteczki dołączonej do zestawu.

Jakość sprzątania

Jak już wspominaliśmy, RoboJet Air posiada pięć, ściśle zdefiniowanych pojedynczych trybów pracy oraz szósty, automatyczny, będący połączeniem wszystkich z osobna. Działając w trybie „auto”, robot porusza się w praktyce losowo, czasem omijając zanieczyszczone powierzchnie. W efekcie odkurzacz po kilku minutach potrafi opuścić na wpół posprzątane pomieszczenie, by potem do niego wrócić i rozpocząć kolejne czyszczenie. Podkreślmy jednak, że zastrzeżenia te dotyczą sytuacji, w której odkurzacz przystępuje do działania od razu - bez pracy użytkownika włożonej w odpowiednią konfigurację sprzętu (czyli np. ustawienie ściany wirtualnej czy dobranie optymalnego trybu) czy optymalizację powierzchni pokoju.

Zastrzeżeń nie można mieć do samego efektu czyszczenia. Jeśli robot już przejedzie przez dany kawałek dywanu czy podłogi, możemy mieć pewność, że nie pozostawi po sobie zbyt wielu zabrudzeń. Wszystkie drobinki, które zmieszczą się pod obudową, zostaną zassane do zbiornika. Znikną także mniej uciążliwe zabrudzenia. Odkurzacz w wersji podstawowej wyposażony jest bowiem 5-stopniowy proces oczyszczania powierzchni (w wersji Pro dochodzi nam jeszcze szósty: oczyszczanie powietrza). Składa się na niego praca dwóch szczotek bocznych, szczotki głównej, turbiny, lampy UV (dezynfekuje sprzątaną powierzchnię i zabija drobnoustroje) i zestawu mopującego (pojemnika na wodę, do którego możemy dodać także zapachowy płyn oraz nakładki materiałowej).

W odkurzaczu, w wersji podstawowej, znajdziemy dwa filtry: standardowy (wychwytujący duże cząstki) oraz HEPA H13. W wersji PRO, w samym oczyszczaczu powietrza, znajduje się jeszcze trzeci: filtr HEPA węglowy.

Co ciekawe, RoboJet Air dostępny jest także w wersji Pro, która w zestawie posiada dodatkowo nakładany oczyszczacz powietrza. Ciekawostką są tu czujniki cząsteczek PM 2.5 (czyli tych małych, dostających się bezpośrednio przez płuca do krwi), dzięki którym możliwe było stworzenie na panelu wyświetlającym prostego wykresu informującego użytkownika o jakości powietrza w pomieszczeniu. Co ciekawe, oczyszczacz powietrza może pracować nawet wtedy, gdy sam odkurzacz w danym momencie nie sprząta. Możemy go bowiem zaprogramować na automatyczne oczyszczanie powietrza na godzinę , dwie, 4 lub 8 godzin.

Warto zaznaczyć, że przed samym sprzątaniem powierzchnię pomieszczenia należy odpowiednio przygotować. Z dużymi przeszkodami RoboJet Air doskonale poradzi sobie sam, skutecznie je omijając. Koniecznością jest jednak pousuwanie wszelkich kabli, sznurków czy pochowanie frędzli doczepionych do dywanów. Mogą one wkręcić się w mechanizmy czyszczące robota i przerwie on pracę, sygnalizując błąd. Nie jest to oczywiście problem, jeśli akurat znajdujemy się niedaleko. Robot posiada bowiem dość skuteczne mechanizmy zabezpieczające i nawet jeśli zaplącze się np. w kabel leżący na podłodze, to jego usunięcie powinno być stosunkowo proste. Żaden niepożądany element raczej nie dostanie się do wewnątrz naszego odkurzacza, powodując trwałe uszkodzenia. Niedogodności zaczynają się wtedy, gdy robot napotka problem podczas realizowania zaplanowanego sprzątania, np. w ciągu dnia, gdy nikogo nie ma w domu. Odkurzanie zostanie przerwane, a sam robot, zamiast na pracy, resztę dnia spędzi bezczynnie, stojąc w miejscu.

By tego uniknąć, warto przyjrzeć się pierwszej pracy odkurzacza i przed kolejnym sprzątaniem odpowiednio przygotować powierzchnię, usuwając z niej wszystkie potencjalnie problematyczne przeszkody.

Funkcje dodatkowe i osprzęt

Jak już wspomnieliśmy wcześniej, RoboJet Air został wyposażony w szereg czujników ukrytych w obudowie. Wśród zainstalowanych sensorów znajdziemy czujniki ultradźwiękowe (omijanie przeszkód i unikanie kolizji), zabrudzenia (robot rozpoznaje, czy ma do czynienia z mocno zabrudzoną czy tylko nieznacznie brudną powierzchnią i dostosowuje do tego tryb swojej pracy), wysokości (ochrona przed upadkami) oraz zapełnienia pojemnika na kurz.

Warto także dodać, że w skład zestawu RoboJet Air wchodzi wirtualna ściana, pilot zdalnego sterowania oraz części zapasowe (szczotki boczne i filtry), a także stacja dokująca.

Aplikacja mobilna

RoboJet Air posiada przeznaczoną dla siebie, bezpłatną aplikację mobilną, która w dość klarowny sposób przeprowadza użytkownika przez proces synchronizacji z odkurzaczem. By nawiązać połączenie ze sprzętem niezbędna jest sieć Wi-Fi, do której nasz odkurzacz musi się podłączyć. W efekcie tworzymy w programie listę urządzeń kompatybilnych z aplikacją. Innymi słowy, w jednym momencie możemy mieć kilka zsynchronizowanych odkurzaczy i każdym z nich zarządzać z poziomu jednego panelu.

Po wybraniu odpowiedniego sprzętu użytkownik otrzymuje możliwość zdalnego kontrolowania robota. Znajdziemy tu opcje uruchamiania sprzątania na żądanie, zmiany trybu pracy czy modyfikacji ustawień dotyczących zaplanowanych cykli sprzątania. Istnieje także możliwość edycji bardziej szczegółowych parametrów, takich jak: włączanie/wyłączanie lampy UV, zmianę informacji dotyczącej metrażu sprzątanego pomieszczenia czy przestawienie z trybu głośnego na cichy.

Podsumowanie

RoboJet Air to ciekawa propozycja dla osób poszukujących hybrydowych odkurzaczy automatycznych (odkurzanie z mopowaniem) na powierzchnie do około 120 m2. Atutem tego robota jest przede wszystkim jego budowa, bogate wyposażenie oraz możliwość obsługi z poziomu telefonu komórkowego. Warto także zaznaczyć, że za jego stworzenie odpowiada całkowicie polski producent.

Sprzęt dostępny jest już w sprzedaży w dwóch wersjach: standardowej (w cenie 1290 zł) oraz Pro, z oczyszczaczem powietrza (1690 zł). Sam oczyszczacz powietrza możemy także zakupić oddzielnie za około 500 zł.